Pejzaż krakowski o bardzo ciekawym ujęciu i kompozycji. Tematem przedstawienia jest widok fragmentu Rynku krakowskiego w zimie. Ten największy plac Krakowa został na obrazie ujęty od północno-wschodniej strony, od ul. Mikołajskiej. Po lewej stronie pola kompozycyjnego znajduje się kościół Mariacki (a dokładniej jego północna nawa boczna), w tle zaś Sukiennice.

Gama barwna przytłumiona, nieostra – wszystkie kolory zostały tu sprowadzone do rozmytych w mleku barw, co zapewne było przemyślanym zabiegiem artystycznym, pozwalającym na oddanie prawdziwie „mroźnej” pogody i zimowej zawiei.

Prezentowany obraz jest niezwykle ciekawy głównie ze względu na kompozycję, którą przedstawia. Nie została ona bowiem zakłócona przez indywidualny wyraz artystyczny, ale oddana prawidłowo. Co więc jest w niej odmiennego? Najciekawszą rzeczą jest tu takie ujęcie, które nie byłoby możliwe w rzeczywistości – widz znajduje się bowiem „zawieszony” na środku ulicy Mikołajskiej, twarzą do Rynku, na wysokości ok. 8 metrów. Ten zabieg powoduje, że obraz staje się niespotykanym ikonograficznie wizerunkiem znanego przecież doskonale i portretowanego tysiące razy Rynku. Przez ciekawe umiejscowienie punktu obserwacyjnego, artysta potrafił wydobyć z tego miejsca coś nowego.

W dziele należy koniecznie zwrócić baczną uwagę także na jego wartości estetyczne oraz warsztatowe – pastel jest tu kładziony raczej setkami delikatnych, drobnych pociągnięć, konstruujących delikatną mgiełkę, sugerującą padający śnieg.

Wymiary: 77 cm x 59 cm