Górski krajobraz oddany z niesamowitą finezją, zdaje się być niemal bajkowy.

Podzielony został na trzy główne strefy oddziaływania, każda oddająca cześć namalowanej przyrodzie w swój własny, niezwykły i odmienny dla reszty sposób. Dolną część obrazu zajmuje rwąca, spieniona rzeka, której koryto i brzegi wypełnione są omszałymi głazami i połamanymi fragmentami drzew. Na lewym brzegu, nieco ponad rzeką, wyrastają drzewa iglaste, najciemniejszy i najbardziej tajemniczy fragment obrazu. Całość uwieńcza wspaniały widok na ośnieżone, strome szczyty górskie w oddali z pastelowo malowanym niebem. 

Na prawym brzegu rzeki, niemal niedostrzegalna na pierwszy rzut oka, kroczy postać mężczyzy w towarzystwie psa – figura człowieka wędrującego przez niezwykły krajobraz, zaskakujący nowymi cudami natury widocznymi wszędzie wokół. W oczy rzuca się rozmiar i monumentalizm przyrody otaczającej mężczyznę, wyraźnie faworyzując skalę przyrody zastanej względem człowieka.

Obraz skłania do refleksji nad zmianami nas otaczającymi, przyrodą obecną wokół nas, a jego nieodparty urok i czar sprawiają, że można wypatrywać w nim nowych szczegółów całymi godzinami.

Rama drewniana, prosta.