Niewielki obraz o dekoracyjnym charakterze i ironicznym wydźwięku. Przedstawia widok na fabryki z wieloma dymiącymi kominami.

Pejzaż o niskiej linii horyzontu, skupia wzrok widza przede wszystkim na kłębiących się chmurach dymu wydobywających się z kolorowych kominów. Artysta wykazał się nie tylko ciekawym podejściem do tematu pejzażu – traktując go z ironią i gorzkim cynizmem, ale także świetnym wyczuciem formy malarskiej. Szybko i lekko kładzione wyraziste plamy koloru tworzą ekspresyjną kompozycję. Z bliska wydające się być losowymi palmami z daleka przybierają wyraźne kształty o świetnie komponujących się barwach. Pięknie zestawiono harmonizujące żółcienie i błękity przełamując je szarością i złamaną bielą.

Artysta odnosząc się do tradycyjnego gatunku malarskiego jakim jest pejzaż odniósł się do współczesnego obrazu świata. Można tu odczytać ironiczną krytykę współczesnego niszczenia krajobrazów, poprzez industrializacje i masowe przekształcanie terenów zielonych w tereny fabryczne i zindustrializowane.

Obraz sygnowany w lewym dolnym rogu E. Bożek.

Wspaniała, szeroka oprawa z dużym passe partout pozwala na odpowiednie wyeksponowanie dzieła i podkreślenie jego walorów.