Obiekty zostały ustawione na tle rozpostartego, wpadającego miejscami w turkus, materiału. Ustawione przedmioty to dwa czerwone owoce (jabłka), dwa świeczniki, gliniany dzbanek oraz żarówka.

Prezentowany obraz kontynuuje bardzo długą tradycję martwych natur. Jako typ malarski martwa natura pojawiła się już w starożytności. Mimo, że obecnie, w odróżnieniu od greckiej rzeźby, nie wiemy prawie nic o greckim malarstwie, zachowały się liczne opowieści anegdotyczne, ilustrujące biegłość artystyczną starożytnych malarzy. Według jednej z nich, uznany za jednego z największych malarzy starożytnych, Apelles, zawarł zakład z innym malarzem o to, kto wykona lepsze dzieło. Jeden namalował na ścianie kiść winogron, do której miały zlatywać się ptaki. Apelles zaś kotarę, na którą dał się nabrać jego konkurent. W obu przypadkach jednak artyści za motyw godny takiego konkursu wybrali właśnie martwą naturę.

W późniejszym okresie ta wymagająca niezwykłej biegłości tematyka została zepchnięta na sam koniec ustalonej w Akademii Francuskiej hierarchii malarstwa. Martwa natura żyła jednak przede wszystkim na terenach, które nie poddawały się kontroli francuskiego modelu artystycznego – niewątpliwie najwyższy poziom osiągnęła przede wszystkim w Holandii. Wiązało się to także z przekształceniami struktury społecznej – zwiększeniem ilości i potęgi mieszczaństwa i obyczajnością religijną. Od tej pory domu zaczęły zapełniać przedstawienia świata otaczającego człowieka, a nie zabronione sceny religijne. W martwej naturze holenderskiej najwyższe mistrzostwo osiągnęli m.in. Jan Dawidsz de Heem i Pieter Claesz. Pojawili się także artyści specjalizujący się w danym, wąskim temacie w obrębie martwej natury – i tak Roelant Savery malował przede wszystkim martwe zwierzęta, a Jan Brueghel (Flamandczyk) kwiaty.

Prezentowany obraz, niestety anonimowego autora, jest zapewne studium, próbującym w indywidualny sposób intepretować rzeczywistość. Stąd artysta zgromadził obok siebie zupełnie różne przedmioty – aby tym bardziej skupić swoją uwagę na różnicach występujących między nimi. Faktura jabłka musi być więc oddana zupełnie inaczej niż powierzchnia garnka, nie mówiąc już o żarówce. Martwa natura jest gatunkiem malarskim, który w najbardziej brutalny sposób zostawia malarza z problemem przekazania realizmu przedmiotu – wbrew pozorom to wymagający i trudny dla artysty temat.

Wymiary: 60 cm x 48 cm